Varia Iaponica na XVIII Dniach Japońskich w Łodzi

Już niedługo, bo 26 i 27 kwietnia odbędą się w Łodzi Dni Japońskie - dwudniowe spotkanie z kulturą i sztuką Japonii, organizowane przez Stowarzyszenie Klub Yakumo-goto oraz Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny UŁ. Dni Japońskie to wykłady, pokazy, warsztaty, wystawy, a także stoiska handlowe. W tym roku wśród wystawców pojawię się i ja :) To nie tylko porcja specjalistycznej wiedzy o Kraju Kwitnącej Wiśni, ale i rozmowy, nowe (lub stare) znajomości, a także wyjątkowy klimat... 

Przedmioty, które znajdą się pod szyldem Varia Iaponica to biżuteria oraz drobiazgi nawiązujące do symboliki i estetyki Kraju Kwitnącej Wiśni. To delikatne kolory, naturalne materiały i kojarzone z Japonią stworzenia: rybki koi, koty manekineko, ośmiornice... To również sympatyczne kokeshi - amulety przyjaźni, które mogą się stać wpadającym w oko japońskim dodatkiem do każdego wnętrza; laleczki są efektem współpracy z łódzkim modelarzem, Marcinem Łukawskim.

Bransoletki - miniaturowe pejzaże zostały utkane z naturalnych elementów: nici bawełnianych i wełnianych oraz skrawków jedwabiu z recyklingu. W swojej kolorystyce nawiązują do barw, które przywołują na myśł Nippon - są to z jednej strony odcienie indygo, beże i brązy wyjęte z morskich drzeworytów (odcienie kakishibu - kolory uzyskane z persymony), z drugiej zaś - czerwień, czerń i złoto, przywodzące skojarzenia z lakowanymi przedmiotami. Różnorodność nici i tkanin tworzy ciekawe faktury, dodając pejzażom trójwymiarowości.

Dlaczego na pojedynczej bransoletce znajduje się tylko połowa góry Fuji? To zamierzone niedopowiedzenie, które może oznaczać otwarcie na odmienną kulturę, nowe doświadczenia i wiedzę lub też - przypominać o osobie, noszącej drugą połowę minimalistycznego krajobrazu. To również niedopowiedzenie, mówiące o tym, że każdy z nas poznaje Japonię inaczej, poszukując takich ścieżek, które najbardziej korespondują z nim samym.

Pochodzę z Łodzi, miasta o tradycjach włókienniczych, więc nitki, sznurki, włóczki, przędze i tkaniny są mi szczególnie bliskie. Postanowiłam stworzyć z nich mój własny kawałek Japonii w postaci bransoletek, które cechować będzie prostota i oszczędność wyrazu. Przygotowałam również niedużą kolekcję ozdób upcyklingowych z jedwabnych sznurów obijime oraz jedwabiu.

Stoisko będzie dostępne tylko w niedzielę 27 kwietnia.

Zapraszam do zapoznania się z programem spotkania.